Nowe zapisy dotyczące odpłatnego przewozu osób

Nowe zapisy dotyczące odpłatnego przewozu osób

Nowelizacja ustawy Prawo o ruchu drogowym z dnia 26 maja 2023 r., wprowadziła w życie od dnia 17.06.2024 r. zasadę, że cudzoziemcy – wszystkich narodowości – którzy zamierzają wykonywać odpłatny przewóz osób (taksówkarze oraz inni kierowcy zajmujący się przewozem osób na aplikację) muszą mieć polskie (czyli wydane w Polsce) prawo jazdy. Tym samym, każdy obcokrajowiec, który dotąd nie wymieniał prawa jazdy na polskie, a który świadczy usługi odpłatnego przewozu osób lub taksówkarskie w Polsce musi przeprowadzić taką procedurę wymiany. Tej części zagranicznych kierowców, którym nie udało się do 17 czerwca 2024 r. uzyskać dokumentów (polskiego prawa jazdy) uprawniających do takiego odpłatnego przewozu osób, uniemożliwione będzie dalsze wykonywanie zawodu kierowcy taksówki.

W związku z powyższym, wnioskując o wymianę dokumentów trzeba się liczyć z po pierwsze narzuconym unijnie wymogiem – aby móc wnioskować o wymianę prawa jazdy, trzeba spełnić kryterium rezydencji. Zagraniczne prawo jazdy na polskie może zmienić tylko ten kierowca, który przebywa legalnie w Polsce przez co najmniej 185 dni. Gdy ten okres będzie krótszy, urząd odmówi mu wymiany dokumentu. A bez wymiany nie może być kierowcą taksówki. Po drugie, u niektórych kierowców może pojawić się dodatkowy wymóg zdania egzaminu teoretycznego – i tutaj wszystko zależy czy dane zagraniczne prawo jazdy jest zgodne ze wzorem międzynarodowego prawa jazdy określonym w Konwencji Genewskiej lub Konwencji Wiedeńskiej traktujących o ruchu drogowym – jeśli nie jest zgodne, wówczas należy dodatkowo zdać część teoretyczną egzaminu państwowego. Ogólnie rzecz ujmując, skoro m.in. Ukraina, Gruzja, Republika Białorusi, Republika Mołdawii są sygnatariuszami Konwencji Wiedeńskiej, to założyć można, że wymiana prawa jazdy wydanego w tych krajach nie będzie wymagać zdania państwowego egzaminu teoretycznego w Polsce.

Mamy informację, że już w pierwszym tygodniu funkcjonowania nowych przepisów ¼ kierowców zza granicy czyli kierowców Ubera i /Bolta nie stawiła się do pracy a to znaczy, że pracę może stracić nawet 30 tys. osób. Zazwyczaj kierowcami Uberów itp. są obywatele z dalekich krajów i praktycznie nie mają, żeby szans nauczyć się języka polskiego i zdać egzamin teoretyczny na prawo jazdy w krótkim czasie. Jako Gremi Personal zamierzamy zaproponować im pracę, mamy nawet robocze hasło „U nas znajdziesz pracę bez prawa jazdy”. Możemy im zaoferować pracę, ale do tego trzeba będzie zalegalizować ich pobyt, a na to potrzeba minimum miesiąc czasu, żeby takie pozwolenie wyrobić. Jeśli chodzi o branże, które mogą ich wchłonąć to szczególnie wskazałbym logistykę, przetwórstwo i produkcję a także potrzebni są pracownicy sezonowi. Rynek pracy z chęcią by wchłonął tych pracowników, ale może być trudno z legalizacją ich pobytu, a na pewno z tym, żeby odbyło się to w krótkim czasie, czyli ogólnie – z legalną pracą. – komentuje Tomas Bogdevic, dyrektor generalny Gremi Personal.

Osoby pozbawione pracy jako kierowcy i bez ważnego prawa jazdy mogą uzyskać pracę dla pracownika niewykwalifikowanego. Dana osoba może np. skończyć kurs UDT i stać się wykwalifikowanym pracownikiem. Fachowcy typu spawacz, monter czy stolarz nie muszą mieć prawa jazdy, żeby wykonywać ten zawód. Na rynku pracy brakuje mężczyzn do pracy, więc liczymy na to, że pozbawieni zarobku z dnia na dzień pracownicy przewozów sięgną po inne prace. – dodaje Anna Dzhobolda, dyrektorka departamentu rekrutacji międzynarodowych Gremi Personal.

Zobacz również: