fbpx
Polski rynek pracy z perspektywy cudzoziemców – prognozy na 2021 rok

Polski rynek pracy z perspektywy cudzoziemców – prognozy na 2021 rok

Pandemia wpłynęła na plany rozwoju większości międzynarodowych rynków, dlatego rynek pracy nie stanowił tutaj wyjątku. Z jednej strony liczne i ciągle zmieniające się zasady wjazdu do różnych państw, kwarantanny i ograniczenia znacznie zmniejszyły tempo migracji zarobkowej…

Pandemia wpłynęła na plany rozwoju większości międzynarodowych rynków, dlatego rynek pracy nie stanowił tutaj wyjątku. Z jednej strony liczne i ciągle zmieniające się zasady wjazdu do różnych państw, kwarantanny i ograniczenia znacznie zmniejszyły tempo migracji zarobkowej w Europie. Z drugiej strony niestabilność gospodarcza krajów wschodniej europy w tym szczególnie Ukrainy, uniemożliwiła ograniczenie napływu siły roboczej do Polski. Najnowsze dane Eurostatu pokazały, że do Polski przybyło najwięcej migrantów spoza UE ze wszystkich krajów europejskich, aż 724 tys.

Cudzoziemcy ze Wschodu coraz chętniej decydują się na dłuższy pobyt w Polsce
Cudzoziemcy coraz chętniej zostają w Polsce na dłużej. Wiążą z Polską swoją przyszłość. Według danych Narodowego Banku Polskiego w 2015 r. przeważająca większość Ukraińców (80%) planowała roczny pobyt w Polsce, natomiast dane z 2020 r. wskazują, że większość (52%) planuje pozostać na okres dłuższy niż 3 lata. Z badań przeprowadzonych przez Centrum analityczne Gremi Personal wynika, iż nastąpił wzrost zapotrzebowania na oferty pracy dla małżeństw. Około 15% respondentów planuje przeprowadzić się do Polski z rodziną. Jednocześnie co trzeci Ukrainiec (31%) pracujący w Polsce ma plany związane bezpośrednio z pozostaniem w Polsce: uzyskaniem zezwolenia na pobyt stały, zdobyciem obywatelstwa, przeprowadzkę z rodziną, zakupem nieruchomości, czy nawet rozpoczęciem działalności gospodarczej. Te dane potwierdza, również polskie MSZ. Według Urzędu do Spraw Cudzoziemców od 1 stycznia 2020 roku zezwolenie na pobyt w Polsce otrzymało 214 tys. obywateli Ukrainy, podczas gdy w minionym roku otrzymało je zaledwie 35,6 tys.

Polskie władze działają aktywnie na rzecz imigrantów przede wszystkim ze względu na czynniki ekonomiczne, mimo to wciąż nie ma spójnej polityki migracyjnej. Faktem jest, że polski rząd wspiera ukraińskie rodziny posiadające zezwolenie na pobyt w Polsce tzw. Karta Pobytu z dostępem do rynku pracy poprzez włączanie ich do szeregu programów rodzinnych. Od 2019 roku Ukraińcy mogą wnioskować o świadczenie na każde dziecko w wysokości 500 zł wypłacane, co miesiąc w ramach programu rządowego 500+. Ponadto Ukraińcy, którzy legalnie przebywają i pracują w Polsce, mogą liczyć również na inne świadczenia t.j.: odszkodowania i emerytury na terytorium Polski dzięki ratyfikowanej przez oba państwa umowie o zabezpieczeniu społecznym obywateli Ukrainy przebywających w Polsce. Warto zaznaczyć, że minimalna emerytura w Polsce jest 5 razy wyższa od emerytury ukraińskiej. Najnowsze dane Eurostatu pokazały, że do Polski przybyło najwięcej migrantów spoza UE ze wszystkich krajów europejskich (724 tys.).

Nadal dominuje „wahadłowa migracja zarobkowa”, która niesie ze sobą nowe zagrożenia
Pomimo iż liczba obywateli Ukrainy chcąca osiedlić się w Polsce stale rośnie, to nadal dominuje wahadłowa migracja zarobkowa. Głównym celem większości emigrujących Ukraińców jest stosunkowo szybkie osiągnięcie wysokich zarobków za granicą i powrót do ojczyzny. To właśnie ten czynnik stanowi zagrożenie nie tylko dla polskiej gospodarki, ale także samych zainteresowanych. O ile w Niemczech, czy krajach skandynawskich, wynagrodzenia cudzoziemców są wyższe niż w Polsce, to latem tego roku zaczęto odnotowywać rosnącą liczbę wyjazdów Ukraińców do Niemiec, Czech i innych krajów UE na podstawie fałszywych dokumentów, czy polskich wiz pracowniczych. Jesienią zjawisko to się nasiliło. Badania przeprowadzone przez  Centrum analityczne Gremi Personal wskazują na częsty proceder przestępczy, polegający na rekrutacji Ukraińców na terytorium ich kraju przez przedstawicieli małych lub często nieznanych polskich agencji zatrudnienia do pracy w Polsce, a następnie oferowaniu nielegalnego zatrudnienia w Niemczech za wyższe wynagrodzenie. Przede wszystkim rekrutowani są pracownicy do opieki nad osobami starszymi czy niepełnosprawnymi, a także pomoce domowe. W rezultacie już doszło do masowych interwencji policyjnych i deportacji nielegalnie zatrudnionych Ukraińców z UE.

W 2021 roku nie zmieni się liczba napływających cudzoziemców do Polski
Wszystko wskazuje na to, że wybuch pandemii nie wywrze, aż tak znaczącego wpływu na liczbę obywateli opuszczających Ukrainę w celach zarobkowych. O ile pierwsza  fala pandemii i zaostrzone obostrzenia  wywołały panikę wśród ukraińskich migrantów zarobkowych na skutek informacji o zamknięciu ukraińsko-polskich granic i doprowadziły do powrotu do ojczyzny około 200 tys. osób, to podczas drugiej fali obserwuje się odwrotną tendencję. Przełom lata i jesieni 2020 roku charakteryzował się stabilnym wzrostem napływu imigrantów z Ukrainy.

Pogarszająca się sytuacja gospodarcza oraz rosnące bezrobocie na Ukrainie będą motywować jej obywateli do korzystania z możliwości pozostania w Polsce, wpływ na to ma ustawa o tarczy antykryzysowej. Zgodnie z nią cudzoziemcy mogą przebywać w Polsce na podstawie wiz pracowniczych i paszportów biometrycznych w ramach ruchu bezwizowego przez 30 dni po zakończeniu pandemii. Przykładem są dane Agencji zatrudnienia międzynarodowego Gremi Personal, ponad 70 % pracowników tej firmy, którzy przybyli przed wybuchem pandemii, pracuje nieprzerwanie od 10 miesięcy, co przekracza średni czas pobytu w Polsce ukraińskich migrantów zarobkowych. Odnotowujemy również wzrost liczby osób ubiegających się o Karty Pobytu wśród Ukraińców, którzy przybyli do Polski przed wybuchem pandemii oraz tych, którzy przyjeżdżają do pracy teraz.

Polska nie zamknie granic dla cudzoziemców ze Wschodu
Polska zarówno w 2021 r., jak i w następnych  latach nie będzie zamykać się na cudzoziemców ze Wschodu. Wskazując na prognozy rządu do 2030 roku w Polsce, będzie niedobór około 4 mln pracowników. Nie należy przy tym zapominać o kryzysie demograficznym i postępującym starzeniu się społeczeństwa. W związku z tym można oczekiwać, że coraz więcej programów społecznych będzie sprzyjać pozostaniu cudzoziemców w Polsce. Trwają też prace nad zmianami legislacyjnymi jedną z nich była zmiana ustawy o służbach medycznych, na mocy której lekarze z innych krajów nie będą już musieli nostryfikować dyplomu. Warto poczekać na nowe inicjatywy legislacyjne, które będą miały na celu uproszczenie i przyspieszenie procedur związanych z pobytem na stałe w Polsce. Jedną z takich inicjatyw jest projekt ustawy dotyczącej możliwości uproszczonego trybu nadawania stałego pobytu w Polsce potomkom Ukraińców (nieetnicznych Polaków) zamieszkałych w I i II Rzeczpospolitej.

Biuro Prasowe Gremi Personal w Polsce:
+48 508 818 192
m.siergiej@gremi-personal.com
+48 513 516 155
media@gremi-personal.com

 

Zobacz również: